Nie jestem wielką fanką indyjskiej kuchni, więc curry robię rzadko. Na tyle rzadko, że nawet nie pamiętam kiedy ostatnio robiłam.
A przecież kuchnia indyjska to mnóstwo korzennych smaków, aromatów, intensywnych kolorów i ciekawych przepisów. Na dodatek niektóre indyjskie przyprawy są niezwykle zdrowe. Na przykład curry tak popularna w Indiach mieszanka wielu przypraw jest niezwykle cenną miksturą. Wszystko dzięki kurkumie, która jest głównym składnikiem curry. Okazuje się, że kurkuma ma właściwości przeciwzapalne, antywirusowe, antynowotworowe, obniża cholesterol, ułatwia trawienie i wykorzystywana jest w leczeniu trądzika. Jednym słowem samo zdrowie, więc jak tu nie zrobić curry?
No to dziś curry z owocami morza i ryżem jaśminowym.
O to potrzebne składniki:
1/2 cukinii (pokrojonej w dużą kostkę)
1 marchewka (pokrojona w kostkę lub słupki)
1 papryka (pokrojona w dużą kostkę)
1 szkl. owoców morza
1 kawałek łososia (pokrojony w kostkę)
200 ml mleczka kokosowego
2-3 łyżki czerwonej pasty curry
sok z cytryny
ryż jaśminowy lub inny

W garnku podgrzewamy mleczko kokosowe. Do podgrzanego mleka wkładamy pastę curry i dokładnie mieszamy. Następnie dodajemy wszystkie pokrojone owoce morza wraz z łososiem, marchewką i papryką oraz 3 łyżkami soku z cytryny. Cukinię należy dodać na ok. 2 minuty przed końcem gotowania. Całość dusimy ok. 5-10 minut w zależności od wielkości kawałków.
W między czasie gotujemy ryż.
Danie gotowe.
Można je zaserwować w dwóch miseczkach: jednej ryż, drugiej nasza potrawa curry. Można też całość umieścić w jednej. Jak kto woli.
Smacznego.
Więcej informacji na temat miseczek czerwono-beżowych można znaleźć tu: http://www.peweks.net/index.php?products=product&prod_id=759






























